Marcin Sauter – fotograf, reżyser, operator filmowy, mieszkaniec Bydgoszczy; członek Związku Polskich Artystow Fotografików i Polskiej Akademii Filmowej. Studiował fotografię w PWSFTviT w Łodzi. Absolwent i wykładowca Mistrzowskiej Szkoły Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy. W latach 90-tych fotoreporter „Gazety Wyborczej“. Publikował fotoreportaże w czasopismach „Pozytyw“ i „Magazyn Rzeczpospolitej“. Fotosista Teatru Polskiego w Bydgoszczy. Autor ok. 20 indywidualnych wystaw fotograficznych, min. ostatnio w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie, Galerii Sztuki Współczesnej w Kołobrzegu, Galerii Miejskiej w Krakowie i Galerii Arsenał we Wrocławiu. Reżyser i operator ponad 20 filmów dokumentalnych, m.in. „Hakawati“, „La Machina“ i „Na północ od Kalabrii“, za które otrzymał ok. 40 nagród filmowych, w tym główne nagrody na festiwalach filmowych, m.in. w: Meksyku, Paryżu, Chicago, Wilnie, Londynie, Kijowie, Belfaście, Lizbonie i Krakowie. Jego film „Za płotem“ został uznany we Francji za jeden z 10 najwybitniejszych, krótkometrażowych filmów ostatniej dekady. W 2006 r. otrzymał list gratulacyjny od Prezydenta RP za sukcesy filmowe za granicą. W 2017 na 25 Międzynarodowym Festiwalu Operatorów Filmowych CAMERIMAGE jego film „Żalanasz“ zdobył główną nagrodę wśród dzieł krótkometrażowych. W 2021 r. wszedł na ekrany jego pierwszy – jako reżysera – film fabularny „Miasto“.
Wystawa „Fotografia“ powstała ze zdjęć wykonanych w latach 2006–2021, w Polsce i w wielu krajach świata, m.in. w: Armenii, Rosji, USA, Gwatemali, Belize, Włoszech, Francji, Białorusi, Maroku, Syrii i Libanie. W Polsce była już prezentowana m.in. w Warszawie, Legnicy, Bydgoszczy i Olsztynie. Ekspozycja w Muzeum Regionalnym w Stalowej Woli została zorganizowana we współpracy z Agencją Zegart.
Autor o sobie i wystawie: Podróżuję w poszukiwaniu spokoju. Szczególnego stanu uwagi, skupienia i odbioru wrażeń. Pięknego uczucia, które zgubiłem w trakcie życia, i które odnajduję czasem, gdzieś daleko od domu, przed zrobieniem zdjęcia. Na przecięciu fascynacji tym co widzę, poczuciem samotności, koniecznym żeby to zobaczyć, i tęsknoty za niemożliwym do złożenia krajobrazem z tyłu mojej głowy. Fotografie z wystawy pokazują głównie miejsca, które znajduję w trakcie moich podróży, związanych z pracą filmowca dokumentalisty. W momentach ukradzionych moim filmom.